Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami!
Duchu święty Boże, zmiłuj się nad nami!
Święta Trójco jedyny Boże, zmiłuj się nad nami!
Jezu, przy wcieleniu Twoim przemieniony, zmiłuj się nad nami
Jezu, Piotra, Jakuba i Jana na górę Tabor ze sobą prowadzący, zmiłuj się nad nami
Jezu, którego twarz zajaśniała jak słońce, zmiłuj się nad nami
Jezu, którego szaty stały się białe, jak śnieg, zmiłuj się nad nami
Jezu, z Mojżeszem i Eliaszem o zejściu ze świata rozmawiający, zmiłuj się nad nami
Jezu, którego jasny obłok zasłonił przed uczniami, zmiłuj się nad nami
Jezu, któremu świadectwo dał Ojciec Przedwieczny, zmiłuj się nad nami
Jezu, który przykazałeś apostołom, żeby nie wyjawiali widzenia aż po Twoim zmartwychwstaniu, zmiłuj się nad nami
Jezu, na mękę Twoją z góry Tabor zstępujący, zmiłuj się nad nami
Jezu, w Najświętszym Sakramencie przemieniony, zmiłuj się nad nami
Jezu, chleb i wino w Ciało i Krew pod postaciami sakramentalnymi przemieniający, zmiłuj się nad nami
Jezu, pokarmie najświętszy, który dajesz życie, zmiłuj się nad nami
Jezu, przy męce Twojej przemieniony, zmiłuj się nad nami
Jezu, przy śmierci Twojej okrutnie przemieniony, zmiłuj się nad nami
Jezu, przy Zmartwychwstaniu Twoim przemieniony, zmiłuj się nad nami
Jezu, który przemieniony w ogrodnika ukazałeś się płaczącej Magdalenie, zmiłuj się nad nami
Jezu, który przemieniłeś się w podróżnego przed uczniami idącymi do Emaus, zmiłuj się nad nami
Jezu, przy Wniebowstąpieniu Twoim przemieniony, zmiłuj się nad nami
Jezu, przemieniony, chwałą i godnością ukoronowany, zmiłuj się nad nami
Jezu, przemieniony, chwało i życie nasze, zmiłuj się nad nami
Jezu przemieniony, nadziejo nasza w ostatnim życia tchnieniu, zmiłuj się nad nami
Jezu przemieniony, dolegliwości naszego życia miłosiernie przemieniający, zmiłuj się nad nami
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,przepuść nam Jezu!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,wysłuchaj nas Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,zmiłuj się nad nami!
Antyfona: Wyczekujemy przyjścia Zbawiciela, Pana naszego Jezusa Chrystusa, który odmieni grzeszne ciała nasze na podobieństwo jasności swojego ciała. (Flp 3, 21)
W. Korona złota na Jego głowie.
O. Wyrażona znakiem świątobliwości i chwałą godności.
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.
W uroczystość Przemienienia Twego, Zbawicielu Chryste Jezu błagam przed obrazem, który szczególniejszemi łaskami udarować raczyłeś; błagam na miejscu, na którem liczni sprawiedliwi opieki, miłosierdzia i pomocy Twojej doznali, którzy uradowani wśród uwielbień z pociechą wracali do domów swoich. Ach Panie! wejrzyjże na mnie litościwem okiem Twoim! Przemień mnie z grzesznicy na sprawiedliwą, zmień serce moje oziębłe, gnuśne, na pałające miłością Twoją! Wzbudź we mnie zamiłowanie przykazań twoich: przemień mnie na osobę cierpliwą, łagodną, przebaczającą, pracowitą, na osobę z gruntu serca pobożną! Ach Boże! sprawże to, abym zupełnie dobrym wróciła do domu: iżby wszyscy spoglądając na moją przemianę, na porzucenie wad moich i poprawę życia mojego, jako skutek łask i miłosierdzia Twego, uwielbiali święte Imię Twoje! Lecz gdy Cię błagam o Boże o poprawę, o życie świątobliwe, przyjmijże łaskawie i prośbę o moje potrzeby doczesne: ulżyjże mi o Panie w moich cierpieniach, uśmierz bóle choroby mojej, wyjaw moje niewinność, przemień serca zagniewanych na mnie osób! Błagam Cię o te łaski przez mękę i śmierć Twoją, przez przyczynę i zasługi wybranych Twoich: który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha św. na wieki wieków. Amen.
Panie Jezu, obdarz zmarłych chwałą Twojego uwielbienia Ciała i spraw, abyśmy stali się kiedyś jej uczestnikami.Panie Jezu Przemieniony, spraw, aby zmarli upodobnieni do Ciebie przez śmierć i pogrzeb mieli również udział w chwale Twego zmartwychwstania.Chryste, Zbawicielu! Ty będąc posłusznym aż do śmierci zostałeś wywyższony po prawicy Ojca, dopuść prosimy naszych zmarłych do królestwa chwały.Święty Boże, Ty ukoronowałeś Maryję na Królową niebios, spraw prosimy, aby zmarli radowali się na wieki w Twoim królestwie razem ze wszystkimi świętymi Twoimi.Amen
Duchu Pana, Duchu Boży, Ojcze, Synu i Duchu Święty, Trójco Przenajświętsza. Dziewico Niepokalana, aniołowie, archaniołowie i święci z nieba, zstąpcie na mnie. Przemień mnie, Panie, ukształtuj mnie, napełnij mnie Sobą, posługuj się mną. Odpędź ode mnie wszystkie moce zła, zniszcz je, abym ja był zdrów i mógł dobrze pracować. Oddal ode mnie złe czary, gusła, czarną magię, czarne msze, przedmioty zaczarowane, zamówienia, przekleństwa, uroki, napady złego ducha, opętanie diabelskie, obsesje diabelską wszystko, co jest złem, grzechem, zawiścią, zazdrością, przewrotnością, chorobą fizyczną, psychiczną, moralną, duchową, pochodzącą od złego ducha. Spal te wszystkie rodzaje zła w ogniu piekielnym, aby już nigdy więcej nie dotykały mnie, ani żadnego innego stworzenia na tym świecie. Rozkazuję i polecam Mocą Boga Wszechmogącego, w Imię Jezusa Chrystusa Zbawiciela, przez wstawiennictwo Niepokalanej Dziewicy, wszystkim duchom nieczystym, wszystkim ich objawom, które mnie niepokoją, aby mnie opuściły natychmiast, aby mnie opuściły raz na zawsze i by poszły do piekła wieczystego związane przez Świętego Michała Archanioła, Świętego Gabriela, Świętego Rafała, przez naszych Aniołów Stróżów, zmiażdżone piętą Najświętszej Dziewicy Niepokalanej. Amen
O Boże wielkiego miłosierdzia, Dobroci nieskończona, oto dziś cała ludzkość woła z otchłani nędzy swojej do miłosierdzia Twego, do litości Twojej, O Boże: a woła potężnym swym głosem nędzy. Boże łaskawy, nie odrzucaj modlitwy wygnańców tej ziemi! O Panie, Dobroci niepojęta, który znasz na wskroś nędzę naszą i wiesz, że o własnych siłach wznieść się do Ciebie nie możemy, przeto Cię błagamy: uprzedzaj nas łaską swoją i pomnażaj w nas nieustannie miłosierdzie Twoje, abyśmy wiernie pełnili wolę Twoją świętą w życiu całym i w śmierci godzinie. Niech nas osłania wszechmoc miłosierdzia Twego przed pociskami nieprzyjaciół naszego zbawienia, abyśmy z ufnością, jak dzieci Twoje czekali na przyjście Twe ostateczne, który to dzień Tobie jest tylko wiadomy; i spodziewamy się, że otrzymamy wszystko, co nam jest obiecane przez Jezusa, pomimo całej nędzy naszej, bo Jezus jest ufnością naszą, przez Jego miłosierne Serce przechodzimy jak przez otwartą bramę do nieba.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.Chryste, usłysz nas.
Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, – zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Najświętsza Rodzino, obrazie Trójcy Przenajświętszej na ziemi, – wspomagaj nas.
Najświętsza Rodzino, doskonały wzorze wszelkich cnót,
Najświętsza Rodzino, odbierająca hołd pasterzy i mędrców,Najświętsza Rodzino, wysławiona przez starca Symeona,
Najświętsza Rodzino, prześladowana i wygnana do obcej ziemi,Najświętsza Rodzino, żyjąca w ukryciu i nieznana,
Najświętsza Rodzino, wierna przepisom prawa Pańskiego,
Najświętsza Rodzino, której Opiekun jest wzorem miłości ojcowskiej,
Najświętsza Rodzino, której Matka jest wzorem miłości macierzyńskiej,
Najświętsza Rodzino, patronko i opiekunko wszystkich rodzin,
Najświętsza Rodzino, ucieczko nasza w życiu i nadziejo w godzinę śmierci,Od wszystkiego, co by mogło zakłócać spokój i jedność serc,- zachowaj nas
Najświętsza Rodzino.Od rozproszenia umysłu i serca,
Od oziębłości w służbie Bożej,Od szukania przyjemności i wygód światowych,
Od przywiązania do dóbr ziemskich,Od pragnienia próżnej chwały,
Od złej śmierci,Przez najdoskonalsze złączenie serc Waszych, – wysłuchaj nas Najświętsza Rodzino.
Przez Wasze ubóstwo i pokorę,
Przez Wasze doskonałe posłuszeństwo,
Przez smutki i bolesne przejścia Wasze,
Przez prace i trudy Wasze,Przez modlitwy i milczenie Wasze,
Przez doskonałość czynów Waszych,Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, – przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, – wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, – zmiłuj się nad nami.
V. Rodzino Święta i czcigodna, uciekamy się do Ciebie z miłością i nadzieją.
R. Daj nam poznać skutki Twej zbawiennej opieki.
Módlmy się:
Boże, Ty w Świętej Rodzinie dałeś nam wzór życia, spraw, abyśmy złączeni wzajemną miłością naśladowali w naszych rodzinach Jej cnoty i doszli do wiecznej radości w Twoim domu.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Różaniec do Siedmiu Boleści Matki Bożej składa się z 7 tajemnic, w których rozważamy najboleśniejsze momenty z życia Matki Bożej. Rozważając te tajemnice w szczególny sposób czcimy Matkę Boską Bolesną i upraszamy dla siebie i bliźnich potrzebne łaski w tym życiu, a zwłaszcza w godzinę naszej śmierci.
Różaniec rozpoczynamy znakiem krzyża i słowami: W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
Każda tajemnica, którą poprzedza wstęp do rozważanej tajemnicy, składa się z: 1 raz Ojcze nasz… 7 razy Zdrowaś Maryjo… 1 raz Chwała Ojcu…
Na zakończenie różańca odmawia się 3 razy Zdrowaś Maryjo… (na uczczenie łez, które Najświętsza Maryja Panna przy tych tajemnicach wylała).
1. Proroctwo Symeona.
Owoc tajemnicy: poddanie się woli Bożej.Uczymy się od Maryi przyjmować z pokorą i poddaniem się woli Bożej wszystko, co nas każdego dnia spotyka…
2. Ucieczka do Egiptu.
Owoc tajemnicy: słuchanie głosu Bożego.Trzeba nam się wyciszyć zewnętrznie i wewnętrznie, by tak jak Maryja usłyszeć i zrozumieć głos przemawiającego w naszych sercach Boga i być Mu posłusznym.
3. Szukanie Jezusa,który pozostał w świątyni.
Owoc tajemnicy: tęsknota za Jezusem.Gdy przez grzech utracę Jezusa, Jego łaskę – czy szukam Go gorliwie, jak to czyniła Maryja i św. Józef, i czy szukam Go w kościele, u kratek konfesjonału…?
4. Spotkanie Jezusa dźwigającego krzyż.
Owoc tajemnicy: cierpliwe zno- szenie krzyżów.Muszę o tym pamiętać, że gdy cierpię, nie jestem sam. Obok mnie idzie Chrys- tus i wspomaga mnie swoją łaską. Również i Matka Boska Bolesna mi towa- rzyszy jak Swojemu Synowi, Jezusowi. Czy myślę o tym, gdy mnie przygniata krzyż, i czy do Nich się modlę?
5. Śmierć Jezusa na krzyżu.
Owoc tajemnicy: wyrzeczenie się samego siebie.Jezus umiłował nas aż do końca. Oddał swoje życie za nas.W testamencie krzyża oddał nam również Swoją Matkę. Czym się więc odpłacę za tę wielką Jego miłość? Będę umierał dla grzechu, by żyć dla Boga.
6. Zdjęcie z krzyża ciała Jezusowego.
Owoc tajemnicy: szczery żal za grzechy.Wraz z Maryją stanę pod krzyżem i będę rozważał cierpienia i śmierć Jezusa. Żałując szczerze za swe grzechy będę się starał, aby Męka Jezusa i Jego śmierć na krzyżu nie były dla mnie daremne. Dopomóż mi w tym Matko Bolesna.
7. Złożenie Jezusa do grobu.
Owoc tajemnicy: prośba o szczęśliwą śmierć.Najważniejszą sprawą dla człowieka żyjącego na tym świeci jest troska o zbawienie duszy.
Czy staram się o to, by trwać w łasce Bożej i czy modlę się każdego dnia do Matki Boskiej o łaskę szczęśliwej śmierci?
Boże, który nie chcesz śmierci grzesznika, lecz pragniesz, aby się przez pokutę nawrócił, który nie odrzuciłeś Mojżeszowej, chociaż z naleganiem, modlitwy za ludzi grzesznych i który utyskujesz nawet, gdy Cię nikt nie zatrzymuje w gniewie przeciw grzeszącym; znam się być Panie w wielu i ciężkich grzechach! ale że sam kazałeś nam się modlić jednym za drugich, abyśmy zbawieni byli; otóż stąd powziąwszy ufność, odważam się przystąpić do Tronu łaskawości Twojej z pokorną prośbą o miłosierdzie dla wszystkich zostających w grzechu. Odpuśćże im więc, Ojcze Niebieski, bo nie wiedzą, co czynią. Odsłoń ich oczy, a daj im poznać, jak zła i gorzka jest rzecz, że Cię Pana boga swojego, grzesząc odstąpili, i jak ciężkie im biada! gdy się też Ty oddalisz Panie! Otwórz im uszy, a daj im usłyszeć, jak łaskawie ich wzywasz do siebie, a jak im surowo grozisz sądem i piekłem jeżeli się do Ciebie nie nawrócą. Zmiękcz zatwardziałe ich serca i daj im się tem brzydzić, w czem się kochali, a w tem się kochać co nienawidzili. Wspomagaj ich, o Boże! tak skuteczną łaską, aby w gorzkości duszy swojej przypominali sobie wszystkie grzechy swoje; aby za nie serdecznie dla Twojej miłości żałowali, i przyzwoicie pokutowali; aby je z siebie wyrzucili przez świętą spowiedź i nigdy się do nich nie wracali. A Ty miłosierny i dobrotliwy Boże! odpuść im wszystkie nieprawości, również i nam grzechy nasze. Amen
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson. Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta i Niepokalana Dziewico Maryjo, udziel nam Twojej nieustającej pomocy
Matko Boska
Matko Miłosierdzia
Tronie Łaski Bożej
Pośredniczko naszego zbawienia
Arko wiecznego pokoju
Wsparcie w naszych nieszczęściach
Podporo Kościoła
Siło naszej wiary
Potęgo niezwyciężona dla piekła
Twierdzo uzbrojona dla naszej obrony
Przewodniczko chrześcijan
Miłośniczko serc czystych
Kotwico naszej nadziei Ucieczko uciśnionych
Pocieszycielko utrapionych
Obrończyni grzeszników
Porcie rozbitków
Nadziejo zrozpaczonych
Opiekunko rodzin
Strażniczko młodzieży
Podporo wdów
Matko sierot
Zbawienie umierających
Pani naszych losów
Bramo do przybytków niebieskich
Królowo nieba i ziemi
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
- O Maryjo, udziel nam Twej nieustającej pomocy.
- I uczyń nas godnymi zbawiennych jej skutków.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nim (nią), (nimi).
Bramo niebieska,
Królowo Wniebowzięta,
Święty Michale,
Święty Janie Chrzcicielu,
Święty Józefie,
Święty N. (patron zmarłego),
Wszyscy Święci i Święte Boże,
Bądź mu (jej, im) miłościw,
Wybaw go (ją, ich), Panie,
Od zła wszelkiego
Od cierpień w czyśćcu,
Przez Twoje Wcielenie,
Przez Twoje narodzenie,
Przez Twój chrzest i post święty,
Przez Twój krzyż i mękę,
Przez Twoją śmierć i złożenie do grobu,
Przez Twoje zmartwychwstanie,
Przez Twoje cudowne wniebowstąpienie,
Przez zesłanie Ducha Świętego,
Przez Twoje przyjście w chwale,
Prosimy Cię, abyś dal nam pragnienie nieba,
Prosimy Cię, abyś nas zachował od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Prosimy Cię, abyś uchronił nas, naszych krewnych i dobrodziejów od wiekuistego potępienia,
Prosimy Cię, abyś naszym dobroczyńcom dał wieczną nagrodę,
Prosimy Cię, abyś wprowadził do wiekuistej światłości naszych nauczycieli i wychowawców,
Prosimy Cię, abyś okazał miłosierdzie ofiarom wypadków, katastrof i wojen,
Prosimy Cię, abyś dał wszystkim wiernym zmarłym wieczny odpoczynek,
Prosimy Cię, abyś pozwolił im radować się w chwale zmartwychwstania.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami.
Święty Józefie, módl się za nami.
Przesławny Potomku Dawida, módl się za nami.
Światło Patriarchów, módl się za nami.
Oblubieńcze Bogarodzicy, módl się za nami.
Przeczysty Stróżu Dziewicy, módl się za nami.
Żywicielu Syna Bożego, módl się za nami.
Troskliwy Obrońco Chrystusa, módl się za nami.
Głowo Najświętszej Rodziny, módl się za nami.
Józefie najsprawiedliwszy, módl się za nami.
Józefie najczystszy, módl się za nami.
Józefie najroztropniejszy, módl się za nami.
Józefie najmężniejszy, módl się za nami.
Józefie najposłuszniejszy, módl się za nami.
Józefie najwierniejszy, módl się za nami.
Zwierciadło cierpliwości, módl się za nami.
Miłośniku ubóstwa, módl się za nami.
Wzorze pracujących, módl się za nami.
Ozdobo życia rodzinnego, módl się za nami.
Opiekunie dziewic, módl się za nami.
Podporo rodzin, módl się za nami.
Pociecho nieszczęśliwych, módl się za nami.
Nadziejo chorych, módl się za nami.
Patronie umierających, módl się za nami.
Postrachu duchów piekielnych, módl się za nami.
Opiekunie Kościoła Świętego, módl się za nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
P.: Ustanowił Go panem domu swego.
W.: I zarządcą wszystkich posiadłości swoich.
P.: Módlmy się:
Boże, Ty w niewysłowionej Opatrzności wybrałeś Świętego Józefa na Oblubieńca Najświętszej Rodzicielki Twojego Syna, spraw, abyśmy oddając Mu na ziemi cześć jako opiekunowi, zasłużyli na Jego orędownictwo w niebie. Przez Chrystusa Pana Naszego.
W.: Amen.
Panie! wysłuchaj głosu mego wołania, przyjm wyraz modlitwy mojej, o Boże, Sędzio mój! chcę albowiem przed tron Twój błaganie moje zanieść. O Panie! jak straszne mnóstwo nieprzyjaciół powstało przeciwko mnie, wesprzyj więc niedolę moją i podług wielkości miłosierdzia Twego, każ uciszyć się smutkom i utrapieniom moim.
Odkup, zachowaj mnie i pomóż mi we wszystkich dolegliwościach i potrzebach moich dziś i przez cały bieg życia mego, abym nie zaginął. Ty jesteś, w którym zawsze pokładam nadzieję moją i na którego dobroci zasadzałem całe moje zaufanie, a chociaż w ciemnościach śmierci się błąkam, przecież się nie boję złego, bo Ty, o Panie! jesteś ze mną. Zachowaj przedewszystko posiadam od szkody, nieskażone imię moje od hańby, wyżywienie od rozpaczy, majątek od złoczyńców, dom mój od ognia, mieszkanie od grzmotu i błyskawicy, chleb mój od gradu i nawałnic, ciało od niemocy, uszy od złych i smutnych wieści, a życie od nagłej i nieszczęśliwej śmierci. Ojcze niebieski! nie każ mi w środku dni moich zejść z tego świata, a nade wszystko nie odbieraj mi środków do pokuty przed czasem, nie dozwalaj, abym był chorym i nie silnym, nie opuszczaj mnie nigdy, niech od nieprzyjaciół moich prześladowanym i wzgardzonym a w ogólności nieszczęśliwym nie będę, niech mnie ludzie obcy nie nazywają swym ciężarem, niech z łaski cudzej nie żyję, od nieprzyjaciół nie żebrzę chleba, ani szukam pomocy od wyzutych z czułości i twardych serc łudzi.
Jeżeli jednak podoba się Tobie wodzić przez krzyże, ciernie i głogi po tej dolinie ziemskiej, udziel mi zatem cierpliwości, abym z ochotą znosił sprawiedliwie zasłużoną od Ciebie chłostę, abym w cierpieniach moich słabego nie okazał umysłu, w dolegliwościach okrutnej niepoddał się rozpaczy. Panie ! bądź Obrońcą przeciwko wszystkim przeciwnikom moim i zachowaj mnie od fałszywych przyjaciół, ratuj — gdy oni mnie prześladować będą. Panie! zniwecz ich zamysły szkodliwe, ukróć prześladowaną niewinność przed ludźmi i światem. Gdy zdradę przeciw mnie knować i znieważać będą, błogosław mnie wtenczas i zachowaj mię, a gdy z tego padołu na inny świat powołany będę, uczyń mnie szczęśliwym na wieki wieków. Amen.
MODLITWA DO MATKI BOŻEJ O TRZEŹWOŚĆ W OJCZYŹNIE
Maryjo, Królowo Polski i Wspomożycielko wiernych! Wejrzyj, prosimy, na nasz Naród i broń jego synów przed nałogami, a zwłaszcza nałogiem pijaństwa. Spójrz, Matko, na spustoszenie spowodowane klęską alkoholizmu. Otocz opieką nieszczęśliwe rodziny, zrujnowane alkoholizmem i udziel im radości wyzwolenia z tego nałogu i jego następstw. Prosimy, byś zakrólowała w Narodzie trzeźwym i zdrowym, wiernym Bogu, Krzyżowi, Ewangelii i Kościołowi Świętemu.
MODLITWA DO ŚW. JANA CHRZCICIELA – PATRONA TRZEŹWOŚCI
Święty Janie Chrzcicielu, który abstynencję praktykowałeś przez cale swoje życie, pomóż, abyśmy w naszej Ojczyźnie dożyli czasów, w których alkohol przestanie być symbolem nieszczęść, zmartwień i tragedii. Chroń nas przed grzechem upijania się. Bądź natchnieniem i pomocą dla wszystkich, którzy wyrzekają się napojów alkoholowych dla dobra swoich najbliższych i Narodu. Patronie trzeźwości, wzbudź w sercach moich rodaków pragnienie życia bez alkoholu, abyśmy poprzez ich abstynencję osiągnęli trzeźwość całego Narodu. Amen.
MODLITWA O TRZEŹWOŚĆ NARODU
Święty Stanisławie, który w ciągu całej historii Polski ratowałeś Naród przed różnymi niebezpieczeństwami i zagrożeniami moralnymi, uproś tę łaskę dla naszej katolickiej Ojczyzny, by nie zalewał ją potok alkoholizmu. Niech trzeźwe będą nasze rodziny, ojcowie i matki, młodzież i dzieci. Niech zniknie z naszych domów przymus alkoholowy, zeświecczone zwyczaje wypaczające powagę nawet różnych przeżyć religijnych. Wzbudź w naszym Narodzie apostołów trzeźwości i umiarkowania, w każdym stanie i zawodzie. Ty, który ratowałeś nasz Naród w najbardziej tragicznych chwilach, przyjdź nam z pomocą w tej ciężkiej walce o właściwe oblicze moralne drogiej nam Ojczyzny. W trosce o trzeźwość, widzimy troskę o nasz byt narodowy przyszłych pokoleń. Święty Stanisławie, prosimy cię o szczególne wstawiennictwo w tej ważnej i bolesnej sprawie.
ZA UZALEŻNIONYCH
Panie, modlę się za pijaków, narkomanów. Zobacz, Panie, jakie spustoszenie czyni w człowieku ten grzech. Zdeptali życie, miłość, szczęście swoje i innych, ale nie mają siły wrócić do Ciebie. Niech mi pomogą dobrzy ludzie. Daj im choć odrobinę dobrej woli. Boję się, Panie tego, co powiedziałeś przez apostoła: jeśli ktoś zniszczy tę świątynię Boga, tego zniszczy sam Bóg. Okaż im miłosierdzie, niech się nawrócą, aby nie umarli w grzechu – Boże po trzykroć Święty i Miłosierny. Amen.
MODLITWA O DAR TRZEŹWOŚCI ZA PRZYCZYNĄ BŁ. FIDELISA
Boże, źródło życia i miłości, Twój Jednorodzony Syn Jezus Chrystus, przez mękę i śmierć odkupił nas do nowego życia. Za przyczyną bł. Fidelisa, jednego z grona 108 męczenników, który zostawił nam przykład życia wiernego Bożym przykazaniom i ideałom św. Franciszka, udziel mi łaski trzeźwości i wytrwania w niej do końca moich dni. Niech jego wstawiennictwo umacnia mnie, a także moich braci i siostry, w pokonywaniu słabości i w radosnym przeżywaniu Bożego dziecięctwa przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
ZA TYCH, KTÓRZY LEKCEWAŻĄ PROBLEM ALKOHOLIZMU
Panie Jezu Chryste, który umarłeś dla zbawienia człowieka. Pomóż nam, Twoim zaślepionym dzieciom, zrozumieć istotne niebezpieczeństwo wynikające z alkoholizmu: duchowe i fizyczne szkody wyrządzone sobie i innym. Pomóż nam, zrozumieć wartość trzeźwości i wprowadzać ja w życie ku Twojej chwale i ku własnemu zbawieniu.
ZA NIEWINNE OFIARY ALKOHOLIZMU
Panie Jezu Chryste, spójrz z miłością na tych, którzy uginają się pod ciężarem alkoholizmu najbliższych. Bądź im pomocą i pokrzepieniem. Ulżyj w tych cierpieniach. Wejrzyj szczególnie na dzieci żyjące w rodzinie alkoholików. Ulituj się, Panie nad ich cierpieniem i nędzą. Prosimy, wysłuchaj ich prośby, by przez całkowite wyleczenie się z alkoholizmu bliskich by domy ich znów stały się ośrodkami dobra, nadziei, pokoju i miłości.
ZA ALKOHOLIKÓW ANONIMOWYCH
O Panie, prowadź i broń członków grup Anonimowych Alkoholików. Daj każdemu z nich pogodną i wytrwałą trzeźwość w tym życiu i szczęście wieczne po śmierci.
Panie! wysłuchaj głosu mego wołania, przyjm wyraz modlitwy mojej, o Boże, Sędzio mój! chcę albowiem przed tron Twój błaganie moje zanieść. O Panie! jak straszne mnóstwo nieprzyjaciół powstało przeciwko mnie, wesprzyj więc niedolę moją i podług wielkości miłosierdzia Twego, każ uciszyć się smutkom i utrapieniom moim.
Odkup, zachowaj mnie i pomóż mi we wszystkich dolegliwościach i potrzebach moich dziś i przez cały bieg życia mego, abym nie zaginął. Ty jesteś, w którym zawsze pokładam nadzieję moją i na którego dobroci zasadzałem całe moje zaufanie, a chociaż w ciemnościach śmierci się błąkam, przecież się nie boję złego, bo Ty, o Panie! jesteś ze mną. Zachowaj przedewszystko posiadam od szkody, nieskażone imię moje od hańby, wyżywienie od rozpaczy, majątek od złoczyńców, dom mój od ognia, mieszkanie od grzmotu i błyskawicy, chleb mój od gradu i nawałnic, ciało od niemocy, uszy od złych i smutnych wieści, a życie od nagłej i nieszczęśliwej śmierci. Ojcze niebieski! nie każ mi w środku dni moich zejść z tego świata, a nade wszystko nie odbieraj mi środków do pokuty przed czasem, nie dozwalaj, abym był chorym i nie silnym, nie opuszczaj mnie nigdy, niech od nieprzyjaciół moich prześladowanym i wzgardzonym a w ogólności nieszczęśliwym nie będę, niech mnie ludzie obcy nie nazywają swym ciężarem, niech z łaski cudzej nie żyję, od nieprzyjaciół nie żebrzę chleba, ani szukam pomocy od wyzutych z czułości i twardych serc łudzi.
Jeżeli jednak podoba się Tobie wodzić przez krzyże, ciernie i głogi po tej dolinie ziemskiej, udziel mi zatem cierpliwości, abym z ochotą znosił sprawiedliwie zasłużoną od Ciebie chłostę, abym w cierpieniach moich słabego nie okazał umysłu, w dolegliwościach okrutnej niepoddał się rozpaczy. Panie ! bądź Obrońcą przeciwko wszystkim przeciwnikom moim i zachowaj mnie od fałszywych przyjaciół, ratuj — gdy oni mnie prześladować będą. Panie! zniwecz ich zamysły szkodliwe, ukróć prześladowaną niewinność przed ludźmi i światem. Gdy zdradę przeciw mnie knować i znieważać będą, błogosław mnie wtenczas i zachowaj mię, a gdy z tego padołu na inny świat powołany będę, uczyń mnie szczęśliwym na wieki wieków. Amen.
Panie Boże, wiem,
że moje grzechy są wielkie.
Może większe, niż zdaję sobie
z tego sprawę.
Ale przecież Ty widzisz,
że – jestem nie tylko grzesznikiem,
że sporo jest we mnie dobrego.
Wiem, moja dobro jest Twoim darem,
ale jest ono zarazem świadectwem,
że nie jestem tobie tak zupełnie
niewierny. Zapewne czynione przeze
mnie dobro jest skalone grzechem,
ale jednak trochę tego dobra
we mnie jest Pomóż mi wyrwać
się z moich grzechów, a zarazem
dziękuję Ci za to wszystko dobro,
które już teraz czynię!
Jezu Chryste, Królu Wszechświata, Panie nasz i Boże,
Odkupicielu rodzaju ludzkiego, nasz Zbawicielu!
Ty, który mówiłeś, że Królestwo Twoje nie jest z tego świata,
który wzywałeś nas do szukania Królestwa Bożego
i nauczyłeś nas prosić w modlitwie do Ojca: „przyjdź Królestwo Twoje”, wejrzyj na nas stojących przed Twoim Majestatem.
Wywyższamy Cię, oddajemy Ci cześć i uwielbienie.
Pokornie poddajemy się Twemu Panowaniu i Twemu Prawu.
Świadomi naszych win i zniewag zadanych Twemu Sercu
przepraszamy za wszelkie nasze grzechy i zaniedbane dobro.
Wyrażamy naszą skruchę i prosimy o zmiłowanie.
Przyrzekamy zabiegać o pomnożenie Twojej Chwały,
dziękować za nieskończone Miłosierdzie, które okazujesz z pokolenia na pokolenie,
wiernością i posłuszeństwem odpowiadać na Twoją Miłość.
Boski Królu naszych serc, niech Twój Święty Duch,
wspiera nas w realizacji tych zobowiązań, chroni od zła i dokonuje naszego uświęcenia.
Niech pomaga nam porządkować całe nasze życie i posłannictwo Kościoła.
Króluj nam Chryste! Króluj w naszej Ojczyźnie, króluj w każdym narodzie,
na większą chwałę Przenajświętszej Trójcy i dla zbawienia ludzi.
Spraw, aby nasze rodziny, wioski, miasta i świat cały objęło Twe Królestwo:
królestwo prawdy i życia, królestwo świętości i łaski,
królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju,
teraz i na wieki wieków Amen.
Dobry Boże, dziękuję Ci za moją żonę. Dziękuję za jej miłość, kobiecość, piękno, wrażliwość, widzenie spraw inaczej niż ja. Dziękuję za to, że skrzyżowały się nasze drogi, wybraliśmy siebie nawzajem, a Ty w Sakramencie Małżeństwa pobłogosławiłeś naszą miłość.
Panie, daj jej cierpliwość, wyrozumiałość, pokój. Oddaję Ci wszystkie trudne sprawy, które są między nami: spory, nieporozumienia, zwątpienia. Spraw, żebyśmy byli nawzajem dla siebie pomocą, umieli sobie przebaczać i wciąż lepiej siebie rozumieć. Otocz, proszę, moją żonę opieką, strzeż ją od złego i dodawaj jej sił.
Chcę być jej wsparciem i obrońcą. Chcę być mężem i ojcem odpowiedzialnym za wychowanie naszych dzieci. Chcę, żeby była ze mną szczęśliwa. Kocham ją.
* * *
Dziękuję Ci, Panie, za mojego męża. Za jego miłość, za dobro, które mi daje. Za to, że dzięki Sakramentowi Małżeństwa możemy tworzyć jedno Ciało. Zawierzam Ci, Boże, wszystkie jego myśli, gesty, słowa, decyzje, relacje z innymi ludźmi. Oddaję także to, co w nim trudno mi pokochać, co mnie irytuje lub boli.
Uświęcaj Boże, naszą miłość. Proszę o wierność dla niego i dla mnie. Proszę o bliskość, która wyrażą i umacnia miłość. Pomóż nam, byśmy się zawsze dobrze rozumieli, potrafili pokonywać trudności,
gasić konflikty i przebaczać sobie.
Chroń go, Panie, od zła, daj mu silną wiarę i świętość. Błogosław jego pracy. Spraw, aby dzięki mnie mógł stawać się lepszym mężem i ojcem. Chcę jego szczęścia. Kocham Go.
Dozwoliłeś mi Panie, wychować szczęśliwie moje dzieci. Są już dorosłe, mogą się obejść bez mojej opieki i starań. Ale, Boże mój, choć dzieci mnie już nie potrzebują jak dawniej, lękam się o nie więcej, niż w ich dzieciństwie, bo pragnę dla nich wszelkiego dobra
Lękam się, Panie, bo nie wiem, czy dorosłe moje dzieci, atakowane przez świat przewrotny, potrafią odepchnąć zło od siebie. Lękam się Panie, bo idą już swoją drogą, a nie wiem dokąd ona je prowadzi, co na niej znajdą i z czym się spotkają.
Boże mój, kieruj ich krokami, bo ja nadążyć za nimi już nie mogę. Ukaż każdemu święty cel życia i wiedź ich ku niemu szczęśliwie. Hamuj ich pragnienia. Naucz poprzestawać na tym, co zdobędą własną uczciwa praca.
Poświęcaj namiętności, jakie się w nich budzą. Poskramiaj porywy serca zgubne dla ich spokoju i szczęścia. Pomóż im zgadzać się z Twą wola, gdy ta stanie w poprzek ich życzeniom. Strzeż od bolesnych zawodów, od zdrady i prześladowań, a nade wszystko strzeż ich o Panie, od utraty tej wiary i miłości ku Tobie, jaką zaszczepiałam niegdyś w ich dziecięcych sercach. Broń od zwątpienia w Twoje istnienie i Twoją moc, od pogardy tego, co święte.
Daj im los może i skromny, ale spokojny i pewny. Uchroń od niedostatku, przeciwności, niepowodzeń i tych ciężkich prób życia, które łamią serce, niszczą siły i mogą zachwiać ufność w Twe miłosierdzie, a nawet sprowadzić z drogi cnoty. Daj im pod własnym dachem zażyć szczęścia rodzinnego, a ich ognisko domowe niech omija choroba, źli ludzie i wszystko, co łzy wyciska.
Błogosław ich pracy i przedsięwzięciom.